Wiosna do kwadratu

56 kwadratów

w kolorach wiosny

i taki efekt :)

włóczka Elian Klasik, szydełko 4 mm

Co tu się działo...

Przez całą długaśną ubiegłą zimę działo się sporo...

 Wprawdzie powoli, po kawałeczku, ale jednak całkiem sporo :)

Dokładnie 126 kwadratów!

tworzących patchworkową narzutę

do dziewczęcego pokoju.

Narzuta zaprojektowana niemal w całości przez nową właścicielkę. :)

W żółtych płomieniach liści...

spełniają się granatowe marzenia :)

Uwielbiam ten efekt końcowy, ale żmudniejszej robótki nie umiem sobie wyobrazić ;)

Szydełkowa chusta idealna na panującą aurę - ozdobi, ogrzeje i jeszcze nastrój powinna poprawić! :)

Dosyć szarości!

Idzie wiosna - pora na kolory!

Na prawdziwą eksplozję kolorów!

Poduszki wykonane klasycznym granny square, o wymiarach 45cm x 45cm,

zapinane na guziki:

Bo gdyby ktoś miał wątpliwości - poduszki są dwie. A ich kolory mają za zadanie przegonić zimę!
I, jak widać, to działa!

Dużo słońca dla wszystkich! :)

M3 czyli Marzenie Pełni Lata

Kolejne spełnione marzenie! :) Jak zwykle kwieciste...

jednak tym razem lżejsze, bardziej ażurowe,

ale nie mniej kolorowe i radosne!

 

Wymagało sporo pracy (robię się chyba za stara na to chowanie nitek...), ale jestem z niego naprawdę zadowolona, bo w tej formie bardzo fajnie się układa

i jest całkowicie autorskie :)

Jest przełom!

Już powoli zaczęłam tracić nadzieję w powodzenie mojej batalii, ale w końcu coś ruszyło ;)
Wprawdzie choróbska nam nie odpuszczają, ale przynajmniej przyjemnie popatrzeć przez okno :)

Mam zatem kolejny wiosenny motyw - tym razem to mała szydełkowa torebka z granny square, która pomieści różne drobne skarby małej właścicielki.

Jak zwykle w podobnych przypadkach największym wyzwaniem była podszewka...

ale się udało i można wreszcie z torebką wyruszać w świat :)

Na spotkanie wiosny, oczywiście! :)

At Last czyli Nastrojowy Pled 2014 - FINISZ!!!

No tak, trochę mi zeszło... Jestem Wam winna podsumowanie jeszcze jednego wyzwania :)
A że na pled trzeba było długo czekać, więc i post nie będzie krótki! ;) Zatem...

Ponad dwa lata temu podjęłam wyzwanie Crochet Mood Blanket 2014...

Przez cały rok 2014, w każdą środę i sobotę, wykonywałam na szydełku kwadrat w kolorze odpowiadającym mojemu aktualnemu nastrojowi...

Wybrałam sobie siedem kolorów na siedem różnych humorów :)

Gdy rok się skończył, zaczęłam je łączyć...

by mniej więcej w połowie stwierdzić, że wolę jednak granatowe łączenie niż czarne :)

Uwierzcie mi, że widać różnicę :)))

Potem pled czekał, najpierw aż schowam wszystkie nitki, potem aż go odpowiednio docieplę. Latem wystarczał nam taki ażurowy, jednak z nadejściem jesieni zrobił się zbyt przewiewny. Poleżał trochę jako narzuta na fotel, aż wreszcie doczekał się mikropolarowej podszewki.

I tak oto, z lekkim poślizgiem, powstał MÓJ NASTROJOWY PLED!

Pled ma wymiary ok. 160cm x 200cm i podszyty cienkim i lekkim mikropolarem grzeje fantastycznie!

Uwielbiam go! Bo jest niebieski, bo jest ciepły...

i jest MÓJ! :)))

Wisienka

Szydełkowy kocyk niemowlęcy dla dziewczynki, w kolorach wiśniowych owoców, kwiatów...

i pestek... ;)

Do jego wykonania wykorzystałam urzekający motyw, który znalazłam u Betsy>>, zmieniając jedynie odrobinę - acz niezauważalnie - jego wykończenie.

Szukam idealnej włóczki na kocyk niemowlęcy - tym razem wypróbowałam Rozetti First Class (50% merino, 50% akryl) i jestem z niej naprawdę bardzo zadowolona. :)

Kocyk jest niezwykle przyjemny w dotyku, miękki i bardzo cieplutki!

Ma wymiary ok. 70cm x 80cm - idealne dla małej właścicielki wózka, fotelika, czy sanek :)

Kocyk zgłaszam do Szufladowego wyzwania "(O)tul się zimą" :)

Vintage baby blanket

Niemowlęcy kocyk szydełkowy w stylu retro/vintage:

Delikatny, dziewczęcy...

Mięciutki i gładki.

Włóczka Elian Nicky - lekki i delikatny akryl, gładki, z lekkim połyskiem, cudowna w dotyku!

(Niestety nitka rozwarstwia się okropnie. Podczas szydełkowania jeszcze można to przeżyć, ale chowanie nitek... to już prawdziwe wyzwanie! a szkoda, naprawdę szkoda...)

Kocyk ma wymiary 65cm x 75 cm.

Idealnie sprawdzi się w domu i podczas wiosennych spacerów.

Kocyk jest prezentem, do którego piękną kartkę po raz kolejny wykonała dla mnie niezawodna Asia :)

Kartki Asi aż się proszą, by wpakować je w ramkę i powiesić na ścianie :)
Polecam jej blog: http://asia-majstruje.blogspot.com/