Chusta Echo Flower Shawl by Jenny Johnson Johnen
Włoczka Zephir (50% wełna, 50% akryl) w kolorze ecru. Nauczona doświadczeniem po poprzednich zmaganiach z tą włóczką, tym razem wybrałam druty bambusowe, również 4mm, i nie mam już więcej powodów do narzekań :)
Włóczka nie jest tak mięciutka jak alpakowo-jedwabne mieszanki, ale świetnie się sprawdzi, kiedy zależy nam na efekcie matowym
Delikatności ani zwiewności na pewno jej nie brakuje :)
Chusta jest przepiękna! Delikatna jak babie lato :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ja nie umiem takich robić
Śliczna po prostu!!!!
OdpowiedzUsuńCudna jest.
OdpowiedzUsuńRobiłam kilka razy przymiarkę do tego wzoru, jednak faktura tych listków w moim wykonaniu kompletnie mi sie nie widzi:):)dlatego podziwiam.
Pozdrawiam
bo one zdecydowanie dopiero po zblokowaniu zaczynają wyglądać :)
UsuńPięknie wydziergałaś. To mój ulubiony wzór i zbliża się czas na zrobienie, bo dla siebie nie mam.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudna wyszła.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że blokowanie zdecydowanie dodaje blasku. Przed tym to tylko taka bita śmietanka, szczególnie w tym kolorze(śmietankowym).
Pozdrawiam. Ola.
Tak piękna, że aż mam dreszcze z zachwytu! Cudowny wzór!
OdpowiedzUsuńNie no, ta chusta jest powalająca!!! Efektu, jaki robi nie da się opisać słowami!!! Zapisałam sobie wzór :) Jeśli się za jakąś zabiorę, to na pewno za tą :) Podziwiam, podziwiam ... :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna wyszła! Mam tę chustę, ale z grubszej wełny - jest ciepła, miła i ładna, ale taka mgiełkowa wygląda jeszcze piękniej :).
OdpowiedzUsuńPiękna mgiełka:)
OdpowiedzUsuńPiękna chusta!!!I masz rację ani zwiewności ,anie delikatności jej n ie brakuje:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńCudo! Przepiękna jest w tym kolorze.
OdpowiedzUsuńTaka delikatna i zwiewna...
Pozdrawiam serdecznie.
Jakie piękności:) Delikatna i miluśka:)
OdpowiedzUsuńJest piękna - efektowne zakończenie... muszę się kiedyś zmierzyć :)
OdpowiedzUsuńfajna bardzo :) przyciąga wzrok :) ja też taką wykonałam i też z włóczki matowej - ma to swój urok ale ja robiłam na 3 i mam mniejsza chustę przy większym wykorzystaniu nici - ale pasuje mi ten efekt :) piękny kolor wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńpiękny wzór :) kiedy Ty na to czas wynajdujesz... jak zawsze: podziwiam
OdpowiedzUsuńkiedy się tylko da ;)))
UsuńOstatnio mam jakiś kryzys robótkowy, niemoc mnie ogarnęła... albo lenistwo...?
OdpowiedzUsuńAle jak patrzę na takie piękności, to energia jakby wracała.
Kurczę, jak tylko pamiętam, zawsze mi się ten wzór podobał. Może czas się przełamać i skusić...?
Rzuciłam okiem na poprzednie komentarze i faktycznie... jak Ty potrafisz się zorganizować, że dajesz radę dziergać i jeszcze to na bloga wrzucać? Jak to ujęła kiedyś moja koleżanka: "A dzieci? Nie głodne? Nie brudne?" ;)
Podziwiam Cię całą sobą.
A z treści Twojego posta, głodna wiosny, wyłowiłam głównie słówko o tym, że wszystko dookoła kwitnie. Jak ja Ci zazdroszczę tego dolnośląskiego klimatu... :)
Pozdrawiam Cię serdecznie!
staram się, żeby za bardzo głodne nie były, a brudne... to przecież szczęśliwe! ;))) a tak serio - czasem śpią! ;)))
Usuńdzierganie przy małych dzieciach to i tak chyba dość niewymagające hobby, nie trzeba się rozkładać, tu się oczko przerobi, tam dwa :) blogowanie za to to już niestety wyższa logistyka :)
Aaaa... zapomniałam dodać, że Iga jest aktualnie kompletnie i na zabój zakochana w Twoim kapelutku. Nacieszyć się nim nie możemy.
OdpowiedzUsuńRaz jeszcze dziękujemy!!!
baaardzo mnie to cieszy! :) dobrze, że nadal pasuje :)
UsuńO!!! PIĘKNA CHUSTA, ALE WZOREK CHYBA TRUDNY ? Nie dla Ciebie tylko o sobie myslę:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńrzeczywiście wzór jest nieco bardziej pracochłonny niż inne, ale na szczęście efekt wynagradza podjęte trudy :)))
UsuńPrawdziwe cudo!!
OdpowiedzUsuńPiękna chusta :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jest piękna:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczności! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTaka piękna, że... słów brakuje. Podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńCudna mgiełka :)
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję za te komentarze, one dodają zapału, by nie rezygnować z pasji! :)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM SERDECZNIE!!!
Przepiękna:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna, niesamowicie precyzyjna :)
OdpowiedzUsuńchusta prześliczna
OdpowiedzUsuńjestem w trakcie dziergania tej piękności
zapraszam do mnie jeśli masz ochotę będzie mi bardzo miło
OdpowiedzUsuńPiękna! Trochę jak te pajęczynki, które wszędzie znajduję na wiosnę :) Rano zasadziłam kwiaty w skrzynkach, a po południu już były pokryte drobną pajęczynką! Twoja praca równie zwiewna i delikatna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Tak zaglądam do Ciebie i oglądam te wszystkie chusty i zazdrosna jestem :-) przepiękne chusty, przepięknie wykonane. Mam nadzieję że kiedyś i ja będę tak potrafiła dziergać. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNie mogę wyjść z podziwu dla tych chust. Są wyjątkowe!! Z przyjemnością oglądam Pani dzeła. Zapraszam do siebie po zmianie adresu: http://rozoweszydelko.blogspot.com/.Seredecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzecudowne te chusty :) Może kiedyś nabiorę odwagi aby spróbować coś tak pięknego stworzyć.
OdpowiedzUsuń