Świetne czapeczki. Przymierzam się do zrobienia słonecznych czapeczek szydełkowych dla córy. Tasiemka niesamowicie dodaje uroku czapeczce. Jaką włóczkę bawełnianą wykorzystałaś?
Miło mi, że do mnie zaglądasz! A jeszcze bardziej, jeśli zechcesz podzielić się ze mną tym, co myślisz o mojej pracy, doradzić, ocenić albo choć zostawić ślad, że byłeś/aś!
bardzo adne nakrycia glowy dla małych dam...pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńsuper kapelusiki!
OdpowiedzUsuńsuper kapelusiki!
OdpowiedzUsuńŚwietne czapeczki. Przymierzam się do zrobienia słonecznych czapeczek szydełkowych dla córy. Tasiemka niesamowicie dodaje uroku czapeczce. Jaką włóczkę bawełnianą wykorzystałaś?
OdpowiedzUsuńdziękuję :) zielona zrobiona jest z Sonaty (na żywo jest bardziej zielona)
OdpowiedzUsuńUdocze kapelutki :)
OdpowiedzUsuńfajne czapy ;) na pewno będzie z nich pożytek! a 10 maja urodziny mam ja, już przecież 30 x były ;)))
OdpowiedzUsuńwniosek? moje były pierwsze!!! :P
UsuńSłodziutkie czapeczki młoda dama będzie wygladała w nich uroczo:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pozdrawiam gorąco i lecę podziwiać Twoje wcześniejsze prace ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne, właśnie takiej szukałam w pierwszych dniach porywach wiosny...
OdpowiedzUsuńJa się z szydełkiem jeszcze nie zaprzyjaźniłam, choć próbowałam :)