poniedziałek, 22 września 2014

Flower Power - wspomnienie wiosennej wymianki na przekór nadchodzącej jesieni...

Dzieci Kwiaty lubiły... kwiaty :)




szlajać się kolorowymi autobusami...




i kolorowo się ubierać :)




Ciekawe, czy lubiły dziergać...

A może dziergają tylko kury (domowe)?




Nieee, no jeszcze ja coś czasem wydziergam :)




a Blue-Anna wyhaftuje! :)




Ech, niezła imprezka, co? ;)))





10 komentarzy:

  1. Jaka fajna kolorowa wymianka - nie ma to jak trochę wiosennych kolorów u progu jesieni :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. witam się, po wielu latach powracam do drutów, bardzo mi się u Ciebie spodobało, więc zostanę i się rozgoszczę jeżeli pozwolisz :-) Twoje kolorowe wspomnienia zapierają dech, podziwiam wszystkie Twoje prace i te szydełkowe i wydziergane na drutach, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne są te optymistyczne kwiatuszki. Byle do wiosny:) Mam nadzieję, że dzięki szydełkowi i drutom jesień i zima nie będzie taka zła. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Super czapa, super, robiła wiosną furorę;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale wiosennie! Czapa zrobi furorę jesienią i zimą, kiedy będzie już szaro :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja lubie jesień i jej kolory. Twoje kolorowe tez są optymistyczne:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Niech jesień będzie kolorowa - na przekór niepogodzie za oknem :)
    Pozdrawiam myszszeczkunia

    http://myszszeczkunia.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  8. o tak Qry Domowe dziergają...ale na szczęście nie tylko one:)))

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz! A jeszcze bardziej, jeśli zechcesz podzielić się ze mną tym, co myślisz o mojej pracy, doradzić, ocenić albo choć zostawić ślad, że byłeś/aś!

Za każdy komentarz bardzo dziękuję!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...