i uzyskać coś tak leciutkiego...
tak mięciutkiego...
zwiewnego...
jak mgła...
Chusta Danielle Shawl by Magdalena Rosłaniec (z drobną modyfikacją - pominęłam motyw diamentów w środku chusty. I zakończenie... zrobiłam jakoś tak nie do końca zgodnie ze schematem)
Włóczka Kidsilk Drops (75% moher, 25% jedwab), kolor 09, druty 4,5mm
Wymiary całkiem pokaźne - rozpiętość 180cm, a waga jedynie 50g... i ciut :)
Ale cudowna. Szkoda że nie potrafię robić na drutach, tzn. znam tylko podstawy. Zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńPiękna chusta...
OdpowiedzUsuńdzięki za podanie linku do schematu :) juz zapisane i zaklasyfikowane do wykonania :)
Pozdrawiam serdecznie
Piękna chusta i te zdjęcia! Mistrzostwo!
OdpowiedzUsuńPrzesliczna:) Cudnie ja sfotografowalas, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTo jest właśnie coś, co chciałabym mieć ale samej trudno się do tego zabrać :-) piekna pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTakie mgiełki zawsze zachwycają. Zawsze z przyjemnością się je robi i z ochotą się je nosi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Kiedy widzę taką chustę, to mówię sobie, że wreszcie się wezmę i taką sobie wydziergam, ale... ale kończy się na gadaniu tylko. Twoja chusta jest zachwycająca. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzecudowna!
OdpowiedzUsuńCudna:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna chusta, znakomita sesja fotograficzna. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo piękna:)))
OdpowiedzUsuńCudna chusta.
OdpowiedzUsuńMam podobnie. Jak tylko zrobię coś większego, grubszego, to z przyjemnością chwytam za cienizny i delektuję się każdym oczkiem.
Piękna, wspaniała sesja zdjęciowa :)
OdpowiedzUsuńCudowna! Przepiękna chusta :-) Cudowny kolor i wzór.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Cudna mgiełka, nigdy takiej nie zrobiłam, może już najwyższy czas :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna!!! i fotki piękne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Takie cudności tak poniewierasz po chodnikach! Jak można! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńten chodnik i ta ławka to jeszcze nic w porównaniu do tej kupy liści, której połowę trzeba było potem z chusty wydłubać! ;)
Usuńpiękna puchata pajęczynka! :)
OdpowiedzUsuńA jak cudnie się na nią patrzy!!!
OdpowiedzUsuńŚliczności!!!
Ależ piękna mgiełka ! Chętnie bym taką zrobiła,ale ciągle mam coś innego na drutach.Pozdrawiam serdecznie,Dorota
OdpowiedzUsuńPięknista! Muszę kiedyś spróbować Kidsilka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna!! Prawdziwa mgiełka.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam Dorota
Piękna!!!Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńPiękna, tylko nie rzucaj jej tak na ziemię:)))
OdpowiedzUsuńchusta i czapy z poprzedniego posta boskieeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo :)
OdpowiedzUsuńi zapewniam, że chusta nie ucierpiała podczas tego poniewierania po ziemi ;))
Piękna chusta... Wygląda na bardzo mięciutką...
OdpowiedzUsuńśliczności .... mogę sobie tylko wyobrazić tą lekkość
OdpowiedzUsuńz taką pajęczynką aż chce się chłodnych wieczorów
Śliczna chusta i jakie ładne okoliczności przyrody :) Zdjęcie z ławkami - mmmrrrr :)
OdpowiedzUsuńŚliczna puszysta mgiełka ;)
OdpowiedzUsuńPrzecudna chusta. Bardzo mi się podobają takie dzieła. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń