czyli projekt PLED 2014!
Do tej pory nie brałam udziału w blogowych wyzwaniach i zabawach, ale tym razem trafiłam na coś, czemu nie potrafiłam się oprzeć. A to za sprawą kolorowego blogu Sucrette, którą bardzo lubię odwiedzać :)
Idea jest taka, aby zrobić jeden kwadrat dziennie, ewentualnie jeden tygodniowo, w kolorze odpowiadającym aktualnemu nastrojowi. No i na koniec roku cieszyć się oby jak najbardziej kolorowym pledem :) Mnie wciąż brakuje czasu i zapału, by zrobić pled dla siebie, więc to dla mnie świetne rozwiązanie :) 360 to trochę za dużo, 52 znów niewiele, wyliczyłam zatem, że najlepsza liczba kwadratów na mój pled to 108. Robiąc dwa kwadraty tygodniowo powinnam za rok mieć się czym opatulić! :)
No to zaczynam! :)))
A może jeszcze ktoś dołączy? :)
Ciekawy pomysł będę kibicować:)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBędzie wspaniale. I oby, Aniu bardzo kolorowo:))
OdpowiedzUsuńSuper zabawa,moze I ja jeszcze moglabym dolaczyc:) Powodzenie I trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :))). Marzy mi się taki pledzik, a przy takim systemie zrobi się to tak jakoś mimochodem...
OdpowiedzUsuńale cudny pomysł :)
OdpowiedzUsuńdołączę z przyjemnością=
OdpowiedzUsuńpozdrowienia śle Tereska
To naprawdę super pomysł ,w sumie dwa kwadraty na tydzień to niewiele ,a pled powstanie .
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc to miała bym ochotę się przyłączyć ale jeszcze się zastanowię,bo jakoś nie mam wełenki na taki pled ,większość resztek to u mnie cieniutka i na pled nie bardzo się nadają .Ale może coś kupię ,zobaczę .
Pozdrawiam
Bardzo fajne wyzwanie!Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńpomysł fajny, wszakże dwa kwadraty/tydz. to nie dużo i zawsze kiedyś się je wydłubie, to zupełnie co innego jak rzucać się na tak wielki projekt i robić go na siłę tygodniami, fajny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, rozważę. Tymczasem będę podziwiać kwadraty u Ciebie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wspaniały pomysł. Może...Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle super pomysł :):):) Muszę pomyśleć, bo mam ten sam problem, co Ty ;) Pozdrowienia!!!
OdpowiedzUsuńA wiesz, że to naprawdę niezły pomysł!!! Ale co jak w większości kwadraty będą czarne!!!!!
OdpowiedzUsuńPomysł świetny, więc jeśli wyrobisz się do 31 grudnia 2014 to zapraszam do zabawy:
OdpowiedzUsuńhttp://asia-majstruje.blogspot.com/2014/01/srodowy-myk-wasciwie-nowy-projekt.html
:)
Pomysł bardzo fajny. Próbowałam zrobić swego czasu większy pled, ale nie wyszło. Zbyt monotonne..
OdpowiedzUsuńAle dwa kwadraty tygodniowo...
Może i ja się skuszę :)
Pozdrawiam
oo, to może i ja do Was dołączę
OdpowiedzUsuńrewelacyjny pomysł!
OdpowiedzUsuńostatnio rozmawiałam z tesciowa o podobnym zamyśle ale na drutach, jako sposób na wykorzystanie resztek włóczek,
ja bym chciała taki pleciony pled podszyc jeszcze jakims cienkim polarkiem