Tym razem z kolorowych granny squares powstała chusta...
Ta chusta to Marzenie...
I ogromna przyjemność, że można to Marzenie spełnić :)
Choć próbowałam wybierać różne tło, rozkładać bliżej i dalej od okna, nawet poprawiać w programach graficznych, to niestety na zdjęciach nie widać, jak czarne tło cudownie wydobywa kolory kwiatkowych motywów...
ale na żywo chusta sprawia, że trochę sama zaczynam marzyć... może taki pledzik? kiedyś... :)
Ileż kolorów!!!. Cudna!!!! A kolorki widać. Przepiękna.
OdpowiedzUsuńPrzepiekna, a jaka wloczke do niej uzylas?
OdpowiedzUsuńelian klasik, tak jak w przypadku kocyków, gdyż chusta miała być gruba i ciepła
UsuńPrzepiękna! Bajecznie kolorowa...jak marzenie :)
OdpowiedzUsuńUdało Ci się pokazać jej piękno. Na prawdę cudna jest. Kolorki fantastyczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Chusta jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńPiękna:) Kolorowa...marzenie:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudowna! Przepiękne kolory. Czarna, a jednak kolorowa ;-) idealna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękna i radosna!
OdpowiedzUsuńCudna i bardzo energetyczna:), pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńPrzepiękna:) i te kolorki:) przepiękna:)
OdpowiedzUsuńśliczna:)))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten wzór, właśnie go wykorzystuję ^__^
OdpowiedzUsuńja o takim pledziku (tylko zamiast czerni biel, lub ecru) marzę już od baaardzo dawna :)
OdpowiedzUsuńPiękna. Teraz pomiędzy szyciami dziergam kocyk po kwadraciku niemal rzekłabym. I nigdy nie myślałam o chuście z takowych, ale twoja sprawiła że zaczynam myśleć...
OdpowiedzUsuńA i się zadomawiam jak mogę...
zapraszam :)
Usuńdzięki! :)
OdpowiedzUsuńna żywo czerń jest prawdziwie czarna, a kolorki ani tak intensywne ani tak blade jak na zdjęciach, więc jeśli ktoś rozważa takie połączenie, to niech się nie waha!!!
pozdrawiam :)
Jak nie jestem za czarnym, to TO jest cudo:)
OdpowiedzUsuńjak byłam mała, to marzyłam o tym, żeby mieć Syrenkę (takie autko...) czarną, w małe, kolorowe kwiatki :)
OdpowiedzUsuńTwoja chusta prawie taki deseń ma, tylko kwiatki są większe ;)
:)))
UsuńŚliczna chusta:) Widać, że cieplutka:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńboska wprost.
OdpowiedzUsuńwww.szydelkowe-chwile.pl
Wspaniała!
OdpowiedzUsuńŚliczne te twoje marzenie! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńChusta cudna!!!
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam Dorota
Bardzo piękna, podziwiam Cię za tą czerń, bo mi się ciężko szydełkuje czarną włóczką i kordonkiem
OdpowiedzUsuńBardzo ładna na pewno na żywo wygląda bardziej wyraziście:)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńchusta piękna - tytuł jest mylący, bo pomyślałam sobie, że będziesz ją dziergać dopiero
OdpowiedzUsuńidealne kolory
ja teraz wydziergałam kolorowego kolibra na poduszce - wzór sama sobie opracowałam
z pozdrowieniami, El
istne cudo, a i cierpliwości sporo musiało wymagać, oprócz tego, że kwadratów dużo, to jescze ciągła zmiana nitki... gratulacje!
OdpowiedzUsuńjuz od pewnego momentu sobie podglądam Twoje dzieła i no cóż, po prostu zazdraszczam :)
zmianę nitki to ja nawet lubię, ale chowanie ich wszystkich na końcu... brrr... to rzeczywiście niezła próba dla cierpliwości :)
Usuńcudna!!!
OdpowiedzUsuńoczyma wyobraźni widzę, jak czarna jest ta czerń!
OdpowiedzUsuńŚliczna:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
Cudna!!!
OdpowiedzUsuńPiękna chusta:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczna chusta
OdpowiedzUsuńPiękna!
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się Pani pledy, a chusta jest cudowna. Kiedyś podobną w Ranczo miała na sobie Michałowa ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.wloczkiwarmii.pl
wow ale piekna chusta :) a taki pledzik jakbyś machnęła ??? :))))) byłby miodzio :))))
OdpowiedzUsuńChusta jest piękna. To również moje marzenia :) Może kiedyś taką zrobię...
OdpowiedzUsuńAle fantastyczny !
OdpowiedzUsuńFajna chusta. niby czarna, a jednak kolorowa :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuńpiekna te kwadraty sa cudowne
OdpowiedzUsuńJak to możliwe, że wydziergałaś i moje marzenie! ;)
OdpowiedzUsuńPiękna! Jestem miłośniczką babcinych kwadratów i uwielbiam je podziwiać!
Nie mogę się na patrzeć....
Pozdrawiam serdecznie!
Cudna chusta! Zaczęłam już swoją;-) I mam pytanie, jeśli można ile potrzeba tych kwadracików na chustę i w jakim kształcie je połączyć, tzn. jak ułożyć te kwadraty, bo to przecież nie kwadrat i nie prostokąt.....hm.....nie wiem czy moje pytanko jest zrozumiałe.......chyba coś pogmatwałam........
OdpowiedzUsuńmoja chusta ma kształt trójkąta i składa się z 65 kwadratów :)
Usuńw razie czego, pisz na e-mail :)
Kwadraty łączę w pasy po 8 ale widzę, że u ciebie jest po 10 albo i więcej bo na zdjęciu dokładnie tego nie widać. I teraz jak te kwadraty połączyć żeby wyszedł trójkąt? Bo jak będę łączyć te paski kwadratów to chyba wyjdzie mi prostokąt :-( hm...jakoś wydawało mi się to łatwiejsze.......pomocy.......
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWidać, że wydobywa kolory to czarne tło. Pewnie w naturze jeszcze piękniej, ale tutaj i tak zachwyca!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A możesz opisać wzór ?? Kiedyś robiłam takie chusty wraz z mamą ale nie pamiętam ile oczek łańcuszka no i co dalej niestety też nie :) pomożesz?
OdpowiedzUsuń