Pięknym, kolorowy i bardzo ładnie wykończony. Pozdrawiam :)
Śliczny kocyk. Takie laki są najukochańsze.
Podziwiam Twoje szydełkowe wytworki. Każdy śliczny!
Pięknie i wyraziście wyglądają te żywe kolorki na białym tle kocyka, jak zwykle świetna robota!!!
Śliczny kocyk:)Pozdrawiam:)
Jaki słodki ten kocyk!!
Wspaniały kocyk :-) Moja córcia miała podobną lalę... i również była najukochańsza :-)Pozdrawiam serdecznie.
Śliczna energia na tym kocyku. Ja zrobiłam bardzo podobne podusie ale nie mam weny na zdjęcia.Pozdrawiam.
Pewnie, że się należał bo co ma być taka goła;) Śliczny kocyk dostała. Pozdrawiam serdecznie
cudeńko :)
Moja siostra masowo dzierga kocyki,podusie i dywaniki dla lal...Twój jest uroczy!!!
Och, najukochańsza, wyciuchrana lala :) Teraz będzie jej ciepło pod takim pięknym koculkiem.
Ale tytuł. Już myślałam, że mi się coś pomerdało;))
Świetny:) Miły dla oka i pewnie dla lali też, hihi:)Pozdrawiam, Marlena
Nieustannie przytulana więc nie dziwne,że zużyta, a kocyk jak najbardziej się jej należał:) Pozdrawiam!!!
Uwielbiam kocyki z babcinych kwadratów!!!Cudny Ci wyszedł !!!! Należy się wypieszczonej lali :)
Tym bardziej się należy jak taka lala ukochana! Pozdrawiam:)
Kocyk z kwadracików wyszedł Ci śliczny.Podobnie jak poprzedniczki uważam, że się należał ukochanej lali.Cieplutko pozdrawiam Dorota
mam taką samą lalę, mama trzyma dla wnuczki, ma już prawie 30 lat :)
Miło mi, że do mnie zaglądasz! A jeszcze bardziej, jeśli zechcesz podzielić się ze mną tym, co myślisz o mojej pracy, doradzić, ocenić albo choć zostawić ślad, że byłeś/aś!Za każdy komentarz bardzo dziękuję!
Pięknym, kolorowy i bardzo ładnie wykończony. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kocyk. Takie laki są najukochańsze.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje szydełkowe wytworki. Każdy śliczny!
OdpowiedzUsuńPięknie i wyraziście wyglądają te żywe kolorki na białym tle kocyka, jak zwykle świetna robota!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny kocyk:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJaki słodki ten kocyk!!
OdpowiedzUsuńWspaniały kocyk :-) Moja córcia miała podobną lalę... i również była najukochańsza :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczna energia na tym kocyku. Ja zrobiłam bardzo podobne podusie ale nie mam weny na zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pewnie, że się należał bo co ma być taka goła;) Śliczny kocyk dostała. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńcudeńko :)
OdpowiedzUsuńMoja siostra masowo dzierga kocyki,podusie i dywaniki dla lal...Twój jest uroczy!!!
OdpowiedzUsuńOch, najukochańsza, wyciuchrana lala :) Teraz będzie jej ciepło pod takim pięknym koculkiem.
OdpowiedzUsuńAle tytuł. Już myślałam, że mi się coś pomerdało;))
OdpowiedzUsuńŚwietny:) Miły dla oka i pewnie dla lali też, hihi:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Nieustannie przytulana więc nie dziwne,że zużyta, a kocyk jak najbardziej się jej należał:) Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kocyki z babcinych kwadratów!!!Cudny Ci wyszedł !!!! Należy się wypieszczonej lali :)
OdpowiedzUsuńTym bardziej się należy jak taka lala ukochana! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKocyk z kwadracików wyszedł Ci śliczny.
OdpowiedzUsuńPodobnie jak poprzedniczki uważam, że się należał ukochanej lali.
Cieplutko pozdrawiam Dorota
mam taką samą lalę, mama trzyma dla wnuczki, ma już prawie 30 lat :)
OdpowiedzUsuń