środa, 29 czerwca 2011

Zwiewność





Szaliczek ślubny, letni.




Włóczka Alize Bamboo Fine, kolor biały, zużycie 100g, druty 4,5 mm
Wzór to Meandering vines shawl. Schemat stąd.




Wymiary przed blokowaniem szer. 45cm x dł. 130 cm, po blokowaniu 55cm na 132 cm :)
Bałam się tego blokowania, ale jestem bardzo zadowolona z efektu - chyba żadna robótka mi się dotąd tak ładnie nie zblokowała.




Bambus jest doskonały na lato - niesamowicie miły w dotyku, lekko śliski, lejący, ale przede wszystkim... dający uczucie chłodu! Podczas upału - bezcenne.

29 komentarzy:

  1. Szaliczek jest boski... jak na niego patrzę, znów chciałabym mieć dzieścia lat i iść w nim do ślubu... Brałam ślub 14 lat temu i przyznam ci że wtedy ani w głowie mi było założyć coś na sukienkę
    ale takie były czasy...
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Szal piękny :) to jego zdjęcie powinno być w pdf'ie ze wzorem, bo na tamtym nie widać piękna tego szala.

    Właśnie zauważyłam, że jesteś z Wrocławia. Czy wiesz o co miesięcznych spotkaniach wrocławskich dziewiarek, które ostatnio odbywają się w lodziarni Barton w Arkadach Wrocławskich? Jeśli nie wiesz, to zapraszam :) W lipcu mamy zamiar się spotkać w sobotę 9-ego lipca o 15. Zawsze też dajemy ogłoszenie na forum gazetowym.

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest super, nie robiłam jeszcze nigdy z tej bambusowej a wiele kobitek ją chwali. Nie wiem nic nt. jej wydajności, ale wymiary Twojego szala z 10dkg świadczą, że nie jest źle.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudo. Widać zwiewność, o której piszesz. Przepięknie zblokowany. Powiedz mi, czy to blokowanie się utrzymuje? Szal utrzymuje nadany kształt?
    Betty, ja też w kościele gołymi ramionami i dekoltem świeciłam;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Betty, mam nieco krótszy staż od Ciebie, ale uczucia bardzo podobne ;)

    mumunka, dzięki za zaproszenie, bardzo chętnie skorzystam, jeśli tylko będę mogła!

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękny!delikatny!zwiewny!jak mgiełka!no nie wiem jak mogę bardziej wyrazić swój zachwyt

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczny szal! Gratuluję wykonania i też jestem ciekawa czy to blokowanie się utrzyma, więc jeśli będziesz mogła, daj znać :) Dołączam się do mumumki z zaproszeniem na nasze spotkania, choć jak zwykle, w lipcu mnie nie będzie, ale może poznamy się na którymś z następnych spotkań. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie się prezentuje, widzę że na szerokość bardziej się zblokowało niż na długość, u mnie całość sporo się naciągła.

    OdpowiedzUsuń
  9. dziękuję za wszystkie komplementy! :)))

    jeśli chodzi o blokowanie - jak odpięłam szpilki, dzianina ani drgnęła. na razie się trzyma. może znaczenie ma też fakt, że jak go rozpięłam, to tak leżał cztery dni, bo nie miałam czasu odpiąć - szal wysechł na pieprz.

    bamboo fine jest moim zdaniem bardzo wydajna - mam na drutach chustę z niej i... zobaczymy, może uda się ją skończyć z jednego motka.

    Moje smutki... może to zależy od wzoru?

    pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dzięki za zaproszenie na wrocławskie spotkania!

    OdpowiedzUsuń
  10. cóż tu tworzyć poematy: piękny

    OdpowiedzUsuń
  11. cudowny i taki zwiewny,nabieram ochoty aby sobie taki zrobić

    OdpowiedzUsuń
  12. przepiękny! zdjęcia szala również wspaniałe :)

    OdpowiedzUsuń
  13. to jeszcze raz ja :) 9 lipca spotykamy się jednak o godzinie 16 :) zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. no nie mogę się napatrzeć, przepiękny !!!!!!! no i cudownie zaprezentowany ;)
    ja też żałuję że w dniu swojego ślubu nie miałam nic wydzierganego przez siebie, a tak pieknymi szalami mozna się okryć... Twój jest doskonałym przykładem
    no i jeszcze się cieszę że ta włóczka tak dobrze sie blokuje bo ja właśnie zrobiłam chustę deszczową z niej tylko czasu na zamoczenie i upięcie brak
    Pozdrawiam
    Aniela

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaki on piękny, wspaniałe szale robisz.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękny szal! Lekki i elegancki! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. tak,podpisuje sie pod wszystkimi pochwałami:))))

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny! Uwielbiam takie wyroby. Włoczke też poznałam, ale nie przypuszczałam, ze tak świtnie nada się na szal. Podziwiam perfekcyjność wykonania!

    OdpowiedzUsuń
  19. Czy ja kiedyś odważę się na stworzenie takiego cuda? Zazdroszczę ale pozytywnie

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękny, cudny!!! Widać, że bardzo delikatniutki, mgiełka!!! Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękny szal ! Na Twoim wzór jest piękniejszy :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. przesliczna robota :) klękam z wrażenia:)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz! A jeszcze bardziej, jeśli zechcesz podzielić się ze mną tym, co myślisz o mojej pracy, doradzić, ocenić albo choć zostawić ślad, że byłeś/aś!

Za każdy komentarz bardzo dziękuję!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...