Na specjalne zamówienie - turkusowa gail w rozmiarze odpowiednim dla przyszłej mamy:
Kasmir again, druty 5 mm, wymiary 210 cm x 104 cm, a zużycie... niecałe 100 g!!!
Podczas dziergania byłam przekonana, że gail już mi się przejadła. Otulając się nią, już tak nie myślę ;)
Szal, który wystawiłam na aukcji dla Pauli, czeka na nowego właściciela. Aukcja trwa jeszcze kilka godzin, już nie mogę się doczekać jej wyniku. Trzymajcie kciuki!
Bardzo dziękuję Pimposhce za umieszczenie linka na swoim blogu
(jeśli jeszcze ktoś umieścił, to również kłaniam się nisko!)
i polecam aukcję dla Pauli organizowaną przez Rene
http://allegro.onet.pl/show_item.php?item=1612023188
szale szałowe. podziwiam cierpliwość i upór!!!
OdpowiedzUsuńOj cudna!!!!:)
OdpowiedzUsuńCudna chusta!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wstawienie linka :)
Pozdrawiam!
Jak zwykle piękna. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńChusta jak zawsze piękna, ale kolor ma zachwycajacy!!! Życzę by Twój szal osiągnął zawrotna kwotę. Ważny cel..
OdpowiedzUsuńpiekna:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńprzyznam szczerze, że trochę żal mi ją oddać... :)
Cudna ta chusta! Kolor, wzór, wykonanie - wszystko zachwycajace! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbardzo fajna gail; kolor mnie zaintrygował, nie mam jeszcze takiego, napiszesz jaki to numer, bo ja też często sięgam po tę włóczkę ;)
OdpowiedzUsuńa szal mam nadzieję osiągną sumę bajońską ;)
Dziękuję, drogie Panie! :)
OdpowiedzUsuńkolor włóczki ma numer 14. Nie wiem, jak z dostępnością, ja kupowałam na allegro, ale coś mi się zdaje, że wykupiłam wszystkie...
Szal już powędrował do nowego domu, za sumę może nie bajońską, ale całkiem całkiem ładną! :)))
Pięknie :) BTW turkusowy to moj ulubiony kolor.
OdpowiedzUsuń